Wiślańska Jedynka znów na szlaku z „Poznaj Polskę”

Maj był okazją dla uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 im. Pawła Stalmacha w Wiśle do ponownego wyruszenia na wyprawy zorganizowane dzięki dofinansowaniu MEN w ramach przedsięwzięcia pn. „Poznaj Polskę”. Skoro jesienią młodzi wiślanie zwiedzili pierwszą stolicę naszej ojczyzny, wiosną przyszła pora na kolejną i obecną – odwiedzili Kraków i Warszawę.

22 uczniów klas 8A i 8B pod opieką pań Joanny Magiery-Andrzejczak i Aleksandry Nosowicz w Warszawie spędziło 3 dni (4-6 maja). Pogoda od pierwszego dnia zachęcała do zwiedzania. Młodzież odwiedziła Stare Miasto, przespacerowała się Traktem Królewskim, zobaczyła Pałac Prezydencki, Belweder, czy Bazylikę Archikatedralną. Zwiedziła Zamek Królewski, gdzie prócz dawnych komnat królewskich, zobaczyła podpisaną Konstytucję 3 Maja. Później uczniowie dotarli do Łazienek Królewskich. Warszawa odsłoniła przed nimi swoje zakamarki i pokazała wiele pomników upamiętniających poległych w obronie ojczyzny. Ósmoklasiści byli przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Odwiedzili Stare i Wojskowe Powązki. Byli w Muzeum Powstania Warszawskiego. Dotarli również do zachowanego muru Getta Warszawskiego, który upamiętnia bohaterów tego miejsca i przestrzega przed nienawiścią w stosunku do innych nacji. Młodzież wjechała na XXX piętro Pałacu Kultury i Nauki, skąd podziwiała piękną panoramę Warszawy. Uczniowie mogli poczuć ducha nauki w Bibliotece Uniwersyteckiej i podziwiać ogrody znajdujące się na jej dachu. Wrodzoną ciekawość i zainteresowania naukowe rozwijała podczas pobytu w Centrum Nauki Kopernik. Sportową atmosferę poczuła na Stadionie PGE Narodowy. Wycieczka była pouczająca, pokazała miejsca, które znamy z podręczników i telewizji, a wiosenna aura dodała jej jeszcze uroku – tak zgodnie twierdzili ósmoklasiści.

Z kolei klasy 5 i 6 pod opieką pań Aleksandry Barbuletis-Bolek, Jolanty Leśnik i Justyny Szołtys zawitały do Krakowa w dniach 11-12 maja br. Gród Kraka przywitał dzieci cudowną słoneczną pogodą. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Muzeum Archeologicznego, gdzie zobaczyliśmy wystawy stałe, a na nich podziwialiśmy m.in. pomnik Światowida znaleziony w rzece Zbrucz, wystawę o najdawniejszych dziejach Małopolski oraz egipskie mumie! Kolejno zawitaliśmy do Ogrodu Doświadczeń, który jest oddziałem Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie. To niezwykłe miejsce, w którym na powierzchni ponad 6 ha parku rozmieszczono urządzenia demonstrujące zjawiska fizyki, ekspozycje geologiczna, sensoryczna czy zielony labirynt z cytatami Stanisława Lema. To był wspaniale spędzony czas. W drodze na Pogórze przeszliśmy kładkę zakochanych i pokonaliśmy kolorowe schody, aby ostatecznie dotrzeć na Kopiec Krakusa. Tam zmęczeni, ale zadowoleni podziwialiśmy panoramę Krakowa. Drugi dzień wycieczki to właściwe zwiedzanie Krakowa – szlakiem królewskim pod przewodnictwem pana Tomasza, niesamowitego przewodnika. Zaczęliśmy pod kościołem św. Floriana i pomnikiem bohaterów Grunwaldu. Kolejno ruszyliśmy pod Barbakan, gdzie stoczyliśmy bitwę na piankowe miecze. Potem przez bramę floriańską dotarliśmy pod dom Jana Matejki. Kolejno rynek, a tam obowiązkowy punkt programu – Bazylika Mariacka. Wysłuchaliśmy legendy o hejnale, barwnie zaprezentowanej przez pana przewodnika, który na naszych oczach przeistaczał się z Tatara w hejnalistę, a następnie wysłuchaliśmy hejnału. Odwiedziliśmy Sukiennice, gdzie zaopatrzyliśmy się w niezbędne na i po każdej wycieczce pamiątki, a potem ruszyliśmy w stronę UJ. Collegium Maius nas zachwyciło, tym bardziej, że dowiedzieliśmy się, że studiowali tu Mikołaj Rej, Jan Kochanowski i Mikołaj Kopernik. Nim dotarliśmy na Wawel, minęliśmy okno papieskie i dom Jana Długosza. W katedrze ogromne wrażenie zrobiły nas groby królewskiej, bohaterów narodowych, wielkich przywódców – w tym pary prezydenckiej. Potem z krypt wspięliśmy się na wieżę katedralną, gdzie podziwialiśmy Dzwon Zygmunta. Każdy z nas dotykał jego serca z nadzieją na spełnienie życzenia. Tym najczęściej powtarzanym była zaś prośba o pokój… Na koniec zajrzeliśmy pod Wawel, gdzie przy pomniku najsłynniejszego polskiego smoka pan Tomasz stał się szewczykiem Dratewką sprytem pokonującym bestię siejącą postrach w grodzie Kraka. To było ostatni punkt naszej wycieczki. Pożegnaliśmy Kraków pełni wrażeń.

Dziękujemy za możliwość zrealizowania tych niezwykłych przedsięwzięć wszystkim tym, którzy się do tego przyczynili – w pierwszej kolejności jednak: Ministerstwu Edukacji Narodowej i Organowi Prowadzącemu, czyli Burmistrzowi Miasta Wisła – Panu Tomaszowi Bujokowi, Dyrektor MZEAS w Wiśle – Pani Barbarze Szalbot, wspaniałym Rodzicom i oczywiście Dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 1 w Wiśle. Raz jeszcze pięknie dziękujemy!